Jaki PEH ma żel Curlmelon i jakie ma to znaczenie? Te pytania na pewno pojawiły się w Waszej głowie jeszcze przed premierą żeli do włosów Hairy Tale. Curlmelon, to nasz pierwszy żel stylizujący, dlatego stworzyliśmy go tak, by był jak najbardziej uniwersalny i neutralny „PEH-owo”.
Analiza PEH żelu Curlmelon
Według tradycyjnej analizy składu – Curlmelon, to stylizator HUMEKTANTOWY, mimo to nie powinien on puszyć włosów. Popatrzcie na analizę składnika po składniku:
- Aqua: woda
- Panthenol: pantenol, prowitamina B5, humektant i antystatyk
- Cellulose Gum: guma celulozowa, naturalny utrwalacz skrętu
- Xylitylglucoside: humektant
- Anhydroxylitol: humektant
- Xylitol: humektant
- Glucose: humektant
- Hydroxypropyltrimonium Honey: quaternizowana forma miodu, humektant
- Xanthan Gum: guma ksantanowa, naturalny utrwalacz skrętu
- Inulin: humektant
- Cellulose: humektant
- Fructose: humektant
- Pelvetia Canaliculata Extract: ekstrakt z algi brunatnicy
- Trisodium Ethylenediamine Disuccinate: składnik chelatujący, przeciwutleniacz
- Sodium Levulinate: konserwant
- Lactic Acid: regulator pH
- Sodium Citrate: konserwant, regulator pH
- Potassium Sorbate: konserwant
- Dehydroacetic Acid: konserwant
- Benzyl Alcohol: konserwant, składnik kompozycji zapachowej
- Sorbic Acid: konserwant
- Parfum: składnik kompozycji zapachowej
Humektanty zaznaczone są na niebiesko, ale czy rozpatrujemy ten żel składnik po składniku?
fot. Agnieszka Niedziałek @napieknewlosy
Podstawą żelu jest połączenie panthenolu z gumą celulozową. Guma daje „hold”, a panthenol „mokre” nawilżenie. Panthenol jest tym humektantem, który nawilża i nie tylko nie puszy, ale wręcz definiuje włosy. Co więcej, po nich w składzie mamy ksylitolowe trio, które razem nasyca włosy nawilżeniem, ponownie – nie pusząc ich.
Glukoza jest bardziej typowym humektantem, jednakże również działa jako utrwalacz skrętu.
Honeyquat, to król nawilżenia bez puszenia, z uwagi na swoją quaternizowaną postać.
Guma ksantanowa w rezultacie daje mocne utrwalenie skrętu.
Inulina, celuloza i fruktoza budują żelkową konsystencję produktu.
Ekstrakt z algi brunatnicy, to dopiero historia! Niby humektant, ale bardziej w stronę glutka lnianego, niż w stronę typowego prostego nawilżacza. Podobnie jak glutek, zawiera bogactwo polisacharydów, które nawilżają, domykają nawilżenie we włosie i utrwalają skręt. Jest naprawdę wyjątkowym humektantem!
Oczywiście, jak to w naszych kosmetykach nie obyło się bez składnika chelatującego w postaci surowca naturalnego pochodzenia, Trisodium Ethylenediamine Disuccinate! Dzięki temu, że go użyliśmy, stylizator sprawia, że nawet przy twardej wodzie jej niekorzystne działanie jest neutralizowane, a włosy zatem zyskują miękkość, blask i doskonałą objętość.
To co z tym PEHem?
Jak widzicie, żel ten skonstruowany jest „parami”. Elementy humektantowe mają wsparcie od tych, które dają hold i dodatkowo, są to humektanty „mokre”, które utrzymują nawilżenie we włosie – spójrzcie sami:
- „Mokre” humektanty: panthenol, pochodne ksylitolu, inulina
- Powlekające humektanty: honeyquat, ekstrakt z algi brunatnicy
- Żelujące humektanty: fruktoza, glukoza
W parze z naturalnymi gumami: ksantanową i celulozową.
Takie połączenie daje idealny balans pomiędzy dostarczeniem nawilżenia, domknięciem go, oraz utrwaleniem skrętu.