DRAGON WASH: oczyszczający szampon Hairy Tale Cosmetics!

Dragon Wash to nasza kolejna ważna premiera, jeszcze w pierwszym roku istnienia naszej marki. To szampon oczyszczający, czyli w naszym rozumieniu:

Szampon oczyszczający, to myjadło zawierające mocniejsze detergenty ANIONOWE. Taki szampon ma za zadanie dokładnie oczyszczać skórę głowy i włosy. Sprawdzi się u osób, które lubią mocniejsze mycie, potrzebują mocnego oczyszczenia oraz odbicia u nasady.

Co nasz DRAGON WASH w sobie ma?

Hairy Tale Cosmetics Dragon Washfot. Agnieszka Niedziałek @napieknewlosy

Nasz Dragon Wash zawiera wcześniej wspomniane detergenty anionowe, ale czy to oznacza, że Dragon to typowy rypacz? Niekoniecznie! Użyty przez nas detergent anionowy to Sodium Lauroyl Lactylate, użyty w mniejszym stężeniu niż cukrowe surfaktanty niejonowe. Dodatkowo oczyszczające działanie podbite jest zawartością kwasu cytrynowego. Znakomicie równoważy on pH naszego szamponu i czyni go także chelatującym.

Nie zabrakło również naszego składowego klasyka: cudownie łagodzącego pantenolu!

Składniki: Aqua, Decyl Glucoside, Citric Acid, Glyceryl Oleate, Coco-Glucoside, Disodium Coco-Glucoside Citrate, Lauryl Glucoside, Sodium Lauroyl Lactylate, Panthenol, Trifolium Pratense (Clover) Flower Extract, Botrytis Cinerea/Passiflora Edulis Fruit Extract/Piceatannol Ferment Lysate Filtrate, Rhamnolipids, Tocopherol, Isopentyldiol, Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate, Maltodextrin, Biosaccharide Gum-1, Propanediol, Sodium Levulinate, Potassium Sorbate, Sorbitan Caprylate, Sodium Benzoate, Trisodium Ethylenediamine Disuccinate, Parfum, Limonene, Linalool.

Sodium Lauroyl Lactylate to inaczej Laurynian mleczanu sodu. Jest on surfaktantem anionowym, pełni także funkcję emulgatora. Wśród swoich właściwości ma też delikatne działanie przeciwustrojowe, co może dokładać do mocy działania przeciwko Malassezia Furfur.

Wpływ szamponu Dragon Wash na Malassezia Furfur

Szampon Dragon Wash ma potwierdzone badanie przeciwdrobnoustrojowe w kierunku Malassezia Furfur, podobnie jak nasza linia Murky: szampon oraz emulsja.

malassezia furfur

Czy „obiektywnie” Dragon Wash to mocny szampon, rypacz? Na pewno jest on o wiele łagodniejszy od kosmetyków na najpopularniejszych detergentach anionowych:  Sodium Laureth Sulfate, Sodium Lauryl Sulfate, Sodium Coco-Sulfate i ich odpowiednikach.

Czy można myć Dragonem co każde mycie? Jeżeli się sprawdza, to jak najbardziej!

Co jeszcze działa na Malassezia Furfur?

Oprócz samego detergentu, najważniejszym składnikiem działającym na skórę głowy jest surowiec Saniscalp®. To oparty na glikolu roślinnym (Propanediol) składnik aktywny pozyskiwany z nasion marakui, który dzięki opatentowanej technologii chroni oraz poprawia kondycję i komfort skóry głowy.

marakujafot. Agnieszka Niedziałek @napieknewlosy

Za biotechnologia.pl:

„Saniscalp jest składnikiem aktywnym pozyskiwanym z nasion marakui (wzbogacony o dimery piceatannolu – dzięki opatentowanej enzymatycznej biokonwersji Solabii właściwości przeciwutleniające oraz przeciwzapalne tego polifenolu są wzmocnione). Nasiona marakui pochodzą z produktów przemysłu spożywczego, co redukuje ilość zbędnych odpadów.

Saniscalp działa na 3 sposoby, aby poprawić komfort i kondycję skóry głowy:

1. Koi, modulując mediatory zapalne, działając zapobiegawczo i leczniczo przeciwko czynnikom takim jak: stres środowiskowy, fizyczny (ciepło), czy chemiczny (farbowanie włosów).
2. Poprawia odnowę naskórka, co skutkuje bardziej odporną barierą skóry głowy.
3. Zwiększa ekspresję peptydów przeciwdrobnoustrojowych, wzmacniając naturalną obronę skóry głowy.

Wyniki badań in vivo:
Zmniejszenie intensywności łupieżu po 28 dniach (z 95% pozytywną odpowiedzią).”

W skrócie: nasz surowiec nie tylko fantastycznie działa na skórę głowy, jest skuteczny przeciwłupieżowo, ale też jest #lesswaste, ponieważ wykorzystywane są również pozostałości z przemysłu spożywczego, nadal w pełni nadające się do przekucia w „złoto” dla skóry.

Podkreśliliśmy punkt pierwszy, w którym opisane jest działanie kojące tego surowca. Potwierdzamy po testach -> Agnieszka po farbowaniu odrostów farbą fryzjerską. (Melduję totalne ukojenie i brak swędzenia, co zazwyczaj pojawiało się!).

W składzie znajdziecie ten surowiec tutaj:

Aqua, Decyl Glucoside, Citric Acid, Glyceryl Oleate, Coco-Glucoside, Disodium Coco-Glucoside Citrate, Lauryl Glucoside, Sodium Lauroyl Lactylate, Panthenol, Trifolium Pratense (Clover) Flower Extract, Botrytis Cinerea/Passiflora Edulis Fruit Extract/Piceatannol Ferment Lysate Filtrate, Rhamnolipids, Tocopherol, Isopentyldiol, Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate, Maltodextrin, Biosaccharide Gum-1, Propanediol, Sodium Levulinate, Potassium Sorbate, Sorbitan Caprylate, Sodium Benzoate, Trisodium Ethylenediamine Disuccinate, Parfum, Limonene, Linalool.

Hairy Tale Cosmetics Dragon Wash składfot. Agnieszka Niedziałek @napieknewlosy

Co jeszcze?

Oprócz unikatowego surowca z nasion marakui, Dragon Wash zawiera ekstrakt z koniczyny czerwonej. Ekstrakt ten działa pozytywnie na skórę głowy, a na długości włosów poprawia ich objętość i nadaje miękkości.

Ramnolipidy? A to co?

W składzie naszego Smoka znajdziecie jeszcze ramnolipidy, czyli glikolipidy wytwarzane przez bakterie Pseudomonas aeruginosa. W naszym produkcie działają jako BIOSURFAKTANTY pochodzenia bakteryjnego, czyli wspomagają działanie myjące. Całkowicie wbrew pochodzeniu, takie biosurfaktanty mają działanie przeciwdrobnoustrojowe, czyli znów cegiełka do działania przeciwłupieżowego.

No to najważniejsze za nami!

Rozpisaliśmy się o składzie i działaniu, czyli dla nas najważniejszych kwestiach, a teraz trochę bardziej ogólnych informacji!

Jest dość gęsty, dlatego oczywiście zalecamy jego rozwadnianie i spienianie dla uzyskania najlepszych efektów i maksymalnej wydajności produktu. Kto zna nasze produkty to wie, że wydajność jest kosmiczna – przy tej nowości nie jest inaczej!

Zapach… jest egzotyczny! Smoczy owoc, marakuja, nutka ananasa… Szampon zawiera olejek ze słodkiej pomarańczy jako element kompozycji zapachowej, jest więc słodko-kwaśno i mocno egzotycznie!

Mycie głowy Dragonem z pewnością umili i ożywi nawet najbardziej deszczowy dzień! Przetestowane 😉 Rajska wyspa nawet w środku zimy!

Rozwiewamy wątpliwości, czyli Q&A!

Czy można myć nim codziennie?

Tak, jeżeli służy! A jest na to duża szansa, nawet przy codziennym myciu.

Czy zmyje silikony?

Jak najbardziej!

Czy ma właściwości chelatujące?

Tak, tak się złożyło i działa fenomenalnie w twardej wodzie!

Czy jest zgodny z metodą CG?

Wszelkie boty nie znają takich surfaktantów, dlatego wg nich TAK, jest zgodny… nasz filozofia jest trochę inna, więc w zależności od poglądów TAK/NIE. My zalecamy podchodzić do niego jako do oczyszczającego, nada się do final wash, ale przy codziennej pielęgnacji delikatnych loczków lepiej sprawdzą się nasze emulsje, szczególnie Fluffy!

Jakie jeszcze ma właściwości?

Dragon Wash działa: oczyszczająco, nadaje objętość, przeciwłupieżowo, przeciwdrobnoustrojowo (Malassezia Furfur) i łagodząco.